lis 26 2005

Ależ zaprawdę dobra nowina


Komentarze: 4
New Page 1

Już można? khem, khem, khem


Radujcie się Bracia i Siostry (roman giertych niekoniecznie)!
Bo oto dnia dzisiejszego za pośrednictwem tej oto strony słowo Wielkiej Grzybni docierać do was może.
Choć nie musi, na razie nie będziemy nawracać siłą. Ewentualnie łaskotkami i wodą do kwiatków.
Ależ zapytujecie zapewne czym owa Wielka Grzybnia jest.
Otóż dawno temu, kiedy jeszcze nawet dinozaurów na ziemi nie było pewien mały, niepozorny Grzyb grzybnię swą założyć zechciał.
I założył. I zobaczył, że było to dobre.
Ale nudno mu było w ziemi więc stworzył salon fryzjerski.
W salonie fryzjerskim nudno było więc stworzył w nim akwarium.
Biologia uczy nas, że to w wodzie powstało pierwsze życie.
I słusznie głosi ta nauka, gdyż to w owym akwarium życie powstało.
I na fotel fryzjerski wypełzło. I zobaczył Grzyb, że to jest dobre.
A że Grzyb to mądry był kazał temu co wypełzło pełzać dalej i zasiedlać ziemię.
A sam zadowolony, że już nudno nie było pod ziemię zszedł aby Grzybnię swą rozwijać.
A na ziemi życie rozwijało się bujnie. Aż nastały dinozaury.
W czasach owych Grzybnia Pierwotna już Wielką Grzybnią się stała i strzępkami swymi całą ziemię przerastała.
Ale dinozaury były wielkie i głupie jak stylisko od żelazka w szafie romana giertycha.
I zamiast Grzybni cześć składać wyrywały strzępki i robiły z niej gustowne kapelusze.
I Grzybnia wybiła paskudztwa jak maniak z łapką na muchy wybija muchy i sępy.
I znowu nudno było. Pierwotny salon fryzjerski zarósł dzikim bluszczem i magraryną.
Aby nudzie zaradzić Grzybnia browar stworzyła. I weseliło się wszelkie życie przez 100 dni i 100 nocy.
A kiedy na dole wielkiej beczki po piwie z osadu drożdżowego śmieszny kształt powstał Grzybnia uznała, że do życia można go powołać.
I tak powstał człowiek.
I człowiek z Grzybnią przygód wiele miał, ale o tym czas nieodpowiedni mówić.

Tak więc Bracia i Siostry, schowajcie romana giertycha do szafy i idźcie w świat dobrą nowinę głosić!
A zaprawdę powiadam wam, że w dniu Wielkiego Grzyba nagroda was nie minie!

wielka_grzybnia : :
27 listopada 2005, 02:18
kogoś mi przypominasz :)
Kabudle
27 listopada 2005, 00:06
no i piknie, życzę powodzenia w pisaniu bloga, może Cię kiedyś do mojego dopiszę, pozdrawian dino i zaury
siostrzyczka;]
26 listopada 2005, 22:35
zawsze byles komiczny, braciszku, tak i tym razem;]
26 listopada 2005, 22:04
wyobraźnia bujna, nie powiem.

Dodaj komentarz